Gdy planuje kolejny wyjazd, zawsze mam ten sam dylemat. Czy powinnam jechać w góry, czy może wybrać ciekawą trasę na rower? Niestety niekiedy brak czasu nie pozwala mi pogodzić moich dwóch największych pasji. Gdy jadę w góry brakuje mi roweru … Czytaj dalej →
Z górki na pazurki, czyli Beskid Śląski i Mały dla początkujących – 7-9 sierpnia 2015
2015-08-21 23:59
Autor wpisu: Natalia, wyświetleń wpisu: 3 798
A może jeźdźmy teraz nad morze… Gdańsk – Hel 3-5 lipca 2015
2015-08-03 01:00
Autor wpisu: Natalia, wyświetleń wpisu: 2 720
Data: 3-5 lipca 2015
Dystans: 110 km
Link do trasy: http://www.bikemap.net/pl/route/3191645-a-moze-jezdzmy-teraz-nad-morze-gdansk-hel-3-5-lipca-2015/
Wszystko już jest gotowe. Rower przygotowany do drogi stoi w garażu. Spakowane sakwy czekają wciśnięte pod biurko a ja co chwilę rzucam okiem na zegarek, czy wybiła wyczekiwana godzina 17… Niby jestem jeszcze w pracy, obieram telefony, odpowiadam na maile, ale moje myśli są już zupełnie gdzie indziej. Jakiekolwiek próby skoncentrowania się na zwykłych codziennych obowiązkach nie mają już dziś większego sensu. Zastanawiam się, czy mam ze sobą wszystko, co będzie mi niezbędne. Czytaj dalej →
Case study: Szosa z tarczówkami, część 2
2015-07-28 23:52
Autor wpisu: Wojtek, wyświetleń wpisu: 3 958
Po wybraniu ramy oraz widelca przyszedł czas na kompletowanie pozostałych elementów. Kokpit, czyli kierownicę oraz klamkomanetki postanowiłem przełożyć z mojego ówczesnego roweru szosowego. Doskonale się do tego nadawały, ponieważ niewiele wcześniej skończyłem z sukcesem polowanie na te klamkomanetki. Kierownica jest z tych wygodniejszych, ponieważ jest spłaszczana w górnym chwycie. Kolejnym ważnym elementem są koła. Czytaj dalej →
Odpowiednie ustawienie roweru
2015-06-26 23:40
Autor wpisu: Wojtek, wyświetleń wpisu: 5 446
Tydzień temu wybrałem się na wieczorną jazdę rowerem po mieście. Po drodze spotkałem kilkoro znajomych. Dwoje z nich jechało dalej w tą samą stronę, co ja, więc pojechaliśmy razem. W pewnym momencie kolega powiedział mi, że mam zbyt wysoko podniesione siodełko. Dużo za wysoko. Usłyszałem, że mogę przez to mieć problem z biodrami. Po powrocie do domu natychmiast złapałem miarkę i kluczę, by poprawić to ustawienie. Jest kilka teorii na temat prawidłowej wysokości siodełka, jednak według każdej z nich miałem je ustawione o 5-8 cm za wysoko. Czytaj dalej →
Zaplatanie kół rowerowych
2015-06-26 23:34
Autor wpisu: Wojtek, wyświetleń wpisu: 30 032
Niektórzy trafiają na moją stronę podczas wyszukiwania frazy „zaplatanie kół” lub „zaplot koła”, czy podobnych. Podejrzewam jednak, że nie dostają wszystkich informacji, których szukają, ponieważ nie pisałem o tym zbyt wiele. Stąd pomysł na ten wpis. Opiszę w nim zaplatanie kół z różnych punktów widzenia. Od artystycznego po czysto techniczny/fizyczny. Wszak koła to mój konik. Czytaj dalej →
I’m taking a ride with my best friend
2015-04-12 20:32
Autor wpisu: Gabrysia, wyświetleń wpisu: 2 066
„I’m taking a ride
With my best friend
I hope he never lets me down again
He knows where he’s taking me
Taking me where I want to be
I’m taking a ride
With my best friend
We’re flying high… Czytaj dalej →
Czy można zakochać się na rowerze?
2015-03-04 20:44
Autor wpisu: Gabrysia, wyświetleń wpisu: 1 447
Czy można zakochać się na rowerze?- zapytała pani w Pytaniu na śniadanie, gdzie miałam przyjemność gościć jakiś czas temu. ( Oto link: http://pytanienasniadanie.tvp.pl/18589562/zawod-kurier ). No i dzisiaj stało się! W jednym z biur spotkałam miłość mojego życia- przystojny, szarmancki, postawny. … Czytaj dalej →
Totalny upadek Kojota
2015-02-13 20:02
Autor wpisu: Gabrysia, wyświetleń wpisu: 1 879
No właśnie.. Potem był totalny upadek, totalna wtopa i wogóle masakra. A było to tak, ze do jakiejś 13-tej szło gładko, jeździłam pięknie, do momentu gdy dostałam na raz Super Ekspress i Ekspress, po mojemu w dwa różne końce świata. … Czytaj dalej →
Euforia
2015-02-09 19:03
Autor wpisu: Gabrysia, wyświetleń wpisu: 1 643
Jak ja lubię jeźdźic moim rowerkiem! Dziś było przecudownie. Tyle powietrza, zero wiatru i taka mięciutka mgiełka, która nie ogranicza widoczności a oddycha się nią wspaniale. Dodatkowo wczoraj Wojtek tchnął nowe życie w mojego starego Treka, który od czasu ostatniego … Czytaj dalej →
Umieram…
2015-02-04 18:25
Autor wpisu: Gabrysia, wyświetleń wpisu: 1 545
Dziś była ostra jazda… Zaczęlo się standardowo na Mokotowie, potem Centrum. No i w Centrum ruszyłam w seksowną naspidowaną pętelkę- Łopuszńska, Krakowska, 17 Stycznia, Puławska, Centrum. To wszystko w 2 godz, łącznie z szukaniem ul. Krakowiaków 72 co było małym koszmarem. Czytaj dalej →